Przy ulicy Warszawskiej obok przystanku autobusowego (Polna) od wczesnych godzin porannych leżą zerwane kable. Spora ilość splątanych kabli leży na chodniku tuż przy przystanku autobusowym stwarzając zagrożenie dla przechodniów. Pozostała część kabli wisi nisko na słupach tuż nad ulicą. Do późnych godzin wieczornych kable nie zostały posprzątane i zabezpieczone.